Granice w rodzinie

Aby móc dobrze funkcjonować w rodzinie, czuć się w niej bezpiecznie i móc się dobrze rozwijać potrzebne są jasne, czytelne ale również elastyczne granice pomiędzy jej członkami. Granice te dotyczą każdego z członków rodziny, a także różnych pokoleń i tzw. podsystemów. W rodzinie możemy mieć podsystem dziadków, podsystem rodziców i podsystem dzieci. Granice poszczególnych podsystemów powinny chronić przed niepożądanym wtargnięciem ze strony innych, jak również umożliwić kontakt pomiędzy jego członkami. Można wzajemnie czerpać siłę z relacji w podsystemie (mąż-żona, czy dzieci między sobą) tylko wtedy, gdy członkowie tych podsystemów szanują się wzajemnie, dbają o wyjątkowość tego podsystemu i mają poczucie odrębności od innych grup. Gdy para nie dba o wzajemne relacje i odrębność od swoich rodziców, jak również od dzieci, wpływa to na funkcjonowanie całej rodziny. Gdy do diady kobieta-mężczyzna zbyt często wpuszczani są ich rodzice, może się zachwiać stabilność i bliskość tych dwoje. Podobne konsekwencje są w sytuacji, gdy kobieta lub mężczyzna tworzą bliższą relację z dzieckiem niż ze sobą nawzajem. Dodatkowo jest to sytuacja bardzo obciążająca dziecko, które zapraszane jest do bycia partnerem dla swojego rodzica. Rodzi to szereg różnych psychologicznych trudnych konsekwencji. A przecież pierwszym dzieckiem pary rodzicielskiej jest ich relacja, ich miłość. O nią trzeba dbać jak o najważniejsze dziecko, bo bez niej nie powstałaby ta rodzina.

Jakie są rodzaje granic w rodzinnie?

Sztywne granice

Są jak mury, które oddzielają członków rodziny od siebie nawzajem i całą rodzinę od świata zewnętrznego. Objawiają się dużymi restrykcjami, chłodem emocjonalnym, brakiem wsparcia. Gdy w rodzinie panują takie sztywne granice, jej członkowie czują się niezaangażowani we wspólnotę rodzinną, a wzajemne wsparcie rozwija się jedynie w warunkach silnego stresu. Postawa niezaangażowania ułatwia z jednej strony rozwinięcie autonomii, niezależności czy poczucia kompetencji, ale z drugiej skutkuje poczuciem izolacji i nieumiejętnością dzielenia się sobą z drugim człowiekiem. Gdy doświadczyliśmy takich granic w dzieciństwie trudniej nam prosić o pomoc i przyjmować wsparcie, gdy tego potrzebujemy. W dorosłości możemy mieć poczucie, że świat jest restrykcyjny wobec nas, że mogę liczyć tylko na siebie, a w bliskich relacjach często zakładać złe intencje drugiej osoby.

Granice zatarte, splątane

Splątane, rozmyte granice w rodzinie to takie, w których każdy za każdego czuje się nadodpowiedzialny. W takiej rodzinie czuje się wzajemne wsparcie, ale odbywa się to kosztem indywidualności i autonomii. Członkowie rodziny mają bardzo rozwiniętą empatię i często przeżywają emocje innych tak, jakby to były ich emocje. Trudno im rozdzielić to, co sami doświadczają i przeżywają, od tego co przeżywają inni członkowie rodziny. Podejmują wiele działań, żeby ta druga strona „nie cierpiała”, „nie było jej przykro”. Gdy granice są zatarte, informacje zbyt swobodnie przepływają pomiędzy subsystemami – tu czyta się bez pytania czyjeś pamiętniki, listy, emaile, smsy. Rodzice są bardzo skupieni na dzieciach, ograniczając ich możliwości budowania relacji poza rodziną, co skutkować może ich zależnością i nieradzeniem sobie w świecie zewnętrznym.

Zdrowe granice

Charakteryzują są elastycznością – z jednej strony umożliwiają szczerą komunikację i bliskość a z drugiej pozwalają na zachowanie autonomii i niezależności. Nie istnieją jednak rodziny, które nie mają konfliktów i są jedynie harmonijne. Zdrowa rodzina to nie taka, która nie ma problemów, lecz taka, która potrafi przystosowywać się do zmieniających się warunków i radzi sobie z różnymi problemami. Trudności czy zaburzenia pojawiają się wtedy, gdy system rodzinny i jego granice są zbyt sztywne lub zbyt rozmyte i nie są w stanie dostosować się do zmieniających się okoliczności.